Kilka dni temu byliśmy świadkami jak Państwowa Komisja Wyborcza rozdała świadectwa wybrania dla poszczególnych posłów i senatorów
a Sąd Najwyższy jeszcze zbierał protesty wyborcze i był przed postanowieniem o ważności wyborów.

To wszystko wygląda na pic jakiś ... na spektakl ...

 

Czy można poważnie traktować wybory w Polsce skoro ich zasady są sprzeczne z konstytucja w wielu jej paragrafach. Nie są one ani równe ani proporcjonalne poprzez dopuszczenie w kodeksie wyborczym do rozwiązań sprzecznych  z tymi konstytucyjnymi zasadami.

Jako jaskrawy przykład proszę spojrzeć na ogólne wyniki ostatnich wyborów do Senatu RP.

 

Ø 7.7 miliona głosów t.j. 35 % ogółu głosujących dała PiS 34 mandaty

Ø 6,2 miliona głosów t.j. 29 % ogółu głosujących dało PO 41 mandatów

  

Również takie niesprawiedliwe rozstrzygnięcia wyborcze dało "prawo wyborcze" w przypadku wyborów do Sejmu RP, pozwalając na tzw. "turystykę wyborczą", które de facto pozwoliło wygrać ludziom  z programem "***** ***"

 

Ta „turystyka wyborcza” nie tylko pozwalała na złamanie równości głosów (art. 96 konstytucji) ale była też związana z przestępstwem polegającym ofiarowania korzyści majątkowej za odpowiednie głosowanie. O tym wiemy z domeny publicznej w Internecie, jak do podwożono głupich młodych każąc im głosować na wskazanych kandydatów i robić zdjęcie karty do głosowania aby zarobić na nagrodę.

 

Wyraźnie została naruszona taż zasada proporcjalności i równości uczestnictwa wyborców w akcie wyborczym. Jeden głos w jednym okręgu ważył dużo więcej niż jeden głos w innym okręgu. Na takim przenoszeniu głosów "mniej znaczących" do okręgów gdzie były "bardziej znaczące" polegała odgórnie organizowana (przez kogo panie Kamiński?) tzw. "turystyka wyborcza"

 

Ponadto Państwowa Komisja Wyborcza dopuściła się przestępstwa do opublikowania sondaży w trakcie głosowania. Wstępne wyniki wyborrów  (tzw. Exit Poll) opublikowane zostały o 21-szej a wybory w wielu komisjach trwały do 3-ciej następnego dnia. Wiedza o wstępnych wynikach Exit Poll pozwoliła organizatorom na odpowiednie kierowanie "turystyka wyborczą".

 

Wniosek jest oczywisty! Wybory 15 października br. były niezgodne konstytucją RP. Nie były bowiem ani równe ani proporcjonalne
 a o takim przymiocie wyborów stanowi konstytucja, w szczególności jej art. 96, który w drugi zdaniu stanowi, że:

„Wybory do Sejmu są powszechne, równe, bezpośrednie i proporcjonalne oraz odbywają się w głosowaniu tajnym”.

 

Proszę odsłuchać redaktora Witolda Gadowskiego w tej sprawie. Tutaj link.

/jb/

 

Poniżej przykład alarmu o nieprawidłowościach wyborczych