Szanowni Państwo!

Już od pierwszych miesięcy po Smoleńskiej Tragedii uczestniczymy każdego 10 dnia miesiąca w organizowanych przez Klub Gazety Polskiej uroczystościach. Tych miesięcznych, i tych rocznych, jak ta dzisiejsza.

Uczestniczymy coraz liczniej, za co dziękujemy sobie nawzajem, bo nawzajem jest to nam to potrzebne, pomaga nam przetrwać ten cios zadany naszej Ojczyźnie i naszej godności.

 Mówię o ciosie w naszą godność, ponieważ Smoleńsk to nie tylko śmierć patriotycznej elity Polski,

ü   Ale niewyobrażalna wcześniej tragedia w wymiarze państwowo-politycznym naszej Ojczyzny. Bowiem okazuje się, że, Rząd PO-PSL czyni wszystko by ukryć okoliczności tej tragedii, i dodatkowo robi to w ubliżający nam sposób, tak jakbyśmy byli bezrozumnymi, a nie dumnymi, swą przeszłością umiłowania wolności, Polakami.

ü Tragedia ta ma jeszcze jeden, i to potworniejszy wymiar. Ten wymiar to fakt, że rząd, który zachowuje się jak sprawca tej zbrodni, zamiast zostać odesłanym razem z popierającymi go partiami w hańbie na śmietnik historii, dostał od wyborców poświadczenie swej legalności.

Chociaż te poświadczenie można zasadnie zakwestionować. Wybory, i w ogóle demokrację w obecnej Polsce, są, bowiem mitem.  Mitem, bo wyborcy nie mają możliwości wyboru. Jak mają wybierać skoro nic nie wiedzą o kandydatach? Oczywiście skutecznie dba o tę niewiedzę zainstalowany monopol medialny. Ale i, niestety, łatwość, z jaką współcześni nam Rodacy przyjmują tę medialną, przeżutą przez propagandzistów, papkę.

 

 

Mam ja, i zapewne wielu z państwa kłopot; jak nazwać to, co wydarzyło się w Smoleńsku 3 lata temu. Katastrofa?, Tragedia?, Zamach?, Czy też może Mord Polityczny?

 

W sumie, jakkolwiek by to Zdarzenie nazwać, to sprawstwo jest dla mnie oczywiste. Sprawcą jest Rząd PO-PSL. Rząd, kierowany przez Tuska i wspierany przez po-okrągłostołowy post-ubecki establiszment, obecnie funkcjonujący pod nazwą Platforma Obywatelska.

Bo drugorzędne znaczenie ma, czy dokonali tego rosyjscy kgbiści czy tez polscy ubecy, – bo to tylko ramię. Równie drugorzędne znaczenie ma też to, czy zawiniła obsługa lotniska czy też zaniedbały służby ochrony rządu.

Zasadnicze znaczenie, i tu jest faktyczny sprawca, ma to, co lapidarnie i bezwiednie ujawnił ówczesny marszałek Komorowski. Powiedział on: (cytat) „może prezydent gdzieś poleci i wszystko się zmieni”.

Prezydent Lech Kaczyński niedługo potem rzeczywiście poleciał i rzeczywiście wszystko się zmieniło. I zaczęło się zmieniać natychmiast, jeszcze nie było wiadomo czy prezydent faktycznie zginął. Może te słowa marszałka Komorowskiego ktoś przyjął jako wezwanie, zachętę lub jako polecenie?

W takim kontekście, moim zdaniem, winnym sprawstwa umyślnego bądź nieumyślnego, (ale to tylko kwestia stopnia winy) jest Rząd PO-PSL, który nie tylko tolerował bezprzykładne niszczenie autorytetu urzędu i samego prezydenta, ale niszczeniu temu sprzyjał, a nawet niejednokrotnie inicjował medialne ataki na osobę Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tak w kraju jak i za granicą. Doprowadziło to, bo musiało doprowadzić, do totalnego zlekceważenia dbałości o bezpieczeństwo i w efekcie do katastrowy bądź zamachu.

Przecież właściwe zabezpieczenie najważniejszej osoby w państwie uczyniłoby niemożliwym nie tylko katastrofę, ale i zamach.

 

 Prawdy o tym jak było, wcześniej czy później, z pewnością się dowiemy. Katastrofa czy zamach. A jeżeli zamach - to, przez kogo zorganizowany. A jeżeli katastrofa - to, kto bezpośrednio zawinił i czy zrobił to umyślnie, na czyjeś polecenie, czy też nieumyślnie.

 

Oczywiście dowiemy się tego jak o to zadbamy. Tak jak o Prawdę Katynia zadbali nasi Ojcowie. I swego dopięli.

 

Czy możemy coś w tej sprawie zrobić? Możemy!, Zapewne ku zaskoczeniu wielu z Państwa, powiem, że zrobić możemy dużo.

Po pierwsze i ostatnie, musimy zadbać o poszerzenie dostępności niezależnych mediów. Nie ma w tej chwili ważniejszej rzeczy w Polsce niż zadbanie o rozwój niezależnych mediów. Niezależne media to niezbędny warunek demokracji i prawdy – tej smoleńskiej również.

 

A jak o to dbać: ano prosto:

ü Kupować i promować niezależna prasę: Gazetę Polska, tę tygodniową i te codzienną.  Nasz Dziennik, tygodniki, W sieci, Niedziela, Gość Niedzielny i inne, znane ze swej rzetelności czasopisma.

ü Wspierać i propagować niezależne media elektroniczne: Radio Matyja, TV Trwam, organizującą się Telewizję Republika i inne.

ü No i bojkotować media tzw. „głównego ścieku”

 

Powszechność dostępu do rzetelnych informacji z pewnością doprowadzi do prawdy w życiu politycznym i do odkrycia prawdy o Smoleńsku, której, - jak widać na transparencie, – żądamy. Ale oprócz werbalnego żądania musimy też podejmować konkretne działania.

 

 Dziękuję!