2 maja 2022 r. kolejni tarnowianie otrzymali Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości. Byli to:

Józef Boryczko, Ryszard Fedor i Stanisława Wiatr-Partyka.

Zostali odznaczeni przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z inspiracji tarnowskiego Klubu Inteligencji Katolickiej im Abp Jerzego Ablewicza. Przyznane odznaczenia wręczył Wicewojewoda Małopolski p. Ryszard Pagacz.

Wcześniej odznaczeni zostali: Roman Bulanda, Dawid Chrobak, Józef Gądek, Ewa i Roman Fleszerowie, Zdzisław Janik, Stanisław Klimek, Karol Krasnodębski, Edward Kupiniak, Daniel Mosio, Wacław Prażuch, Andrzej Sasak, Andrzej Sęk, Andrzej Trybulski, Józef Trytek, Teofil Wojciechowski, Elżbieta i Antoni Ziębowie.

Ustanowiony w 2018 r., na  pamiątkę  stulecia  odrodzenia  Państwa. Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości jest nagrodą przyznawaną obywatelom Polskim, którzy od czasu odzyskania niepodległości przez Państwo Polskie w 1918 r. przyczyniali się do budowania i wzmacniania suwerenności, niepodległości, kulturowej  tożsamości  i materialnej  pomyślności  Rzeczypospolitej.

Medal jest odznaczeniem o charakterze pamiątkowym, nadawanym w  okresie trwania Narodowych Obchodów Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej w  latach 2018–2022.

Medal jest nadawany osobom żyjącym, które przyczyniły się do odzyskania lub umacniania suwerenności Rzeczypospolitej Polskiej, w  tym w szczególności budowania  wspólnoty  obywatelskiej  Polaków  i poczucia tożsamości narodowej, rozwoju nauki, rozsławiania dobrego imienia Rzeczypospolitej  Polskiej  poprzez kulturę i sztukę, rozwoju społecznego i umacniania więzi z Polakami za granicą oraz budowania dobrobytu gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej.

Medal nadaje Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej z własnej inicjatywy lub na wniosek Prezesa Rady Ministrów, ministrów, kierowników urzędów centralnych oraz wojewodów.

Opracowana przez p. Elżbietę Zięba laudacja odznaczonych 2 maja 2022 roku Medale Stulecia Odzyskanej Niepodległości,:

 Józefa Boryczki     Ryszarda Fedora   Stanisławy Wiatr – Partyki

 

pic_100lecie.jpg

 

 

 

 

 

                        Józef Boryczko

Patriota, wierny harcerskiemu przyrzeczeniu służył i nadal służy Bogu, Ojczyźnie i bliźnim.
           Od lat szkolnych wykazywał się wielką troską o suwerenność Ojczyzny i tak jest do dzisiaj. To zatroskanie przekształcone zostało w konkretne działania.
           Już jako kilkunastolatek założył z kolegami organizację antykomunistyczną „OAK” nawiązującą w nazwie i w idei do AK a w szkole średniej został usunięty z ZHP tylko dlatego, iż będąc funkcyjnym uchylał się od obowiązku uczestnictwa w pochodach pierwszomajowych.
           W latach studenckich, w marcu 1968 r. był uczestnikiem protestów studenckich w Krakowie, uczestnikiem wieców, organizatorem i wykonawcą dystrybucji ulotek.
           Od września 1980 r. zaangażował się w NSZZ "Solidarność" jako współorganizator związku w Zakładach Azotowych w Tarnowie, wiceprzewodniczący Komitetu Założycielskiego. Po wyborach został członkiem Prezydium Komisji Przedsiębiorstwa, odpowiedzialnym za informację, w tym redagowanie biuletynu związkowego, oraz za analizę i przygotowanie wniosków oraz postulatów. Po ogłoszeniu stanu wojennego zabezpieczył dokumenty i bibliotekę związkową.

Zatrzymany przez MO w dn. 14.12. 1981 r. został internowany, przetrzymywany w Areszcie Śledczym w Tarnowie, a następnie w Załężu k. Rzeszowa do 29.04. 1982 r. Po zwolnieniu zaangażował się w działalność podziemną, m.in. w kolportaż ulotek i czasopism. W latach osiemdziesiątych uczestniczył w manifestacjach i uroczystościach patriotycznych.
           W 1989 r. zaangażował się w działalność Komitetu Obywatelskiego "Solidarność", brał udział w kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 1989 r. i samorządowymi w 1990 r., w trakcie wyborów był organizatorem akcji niezależnego liczenia głosów w Tarnowie.

Aktualnie, jako przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Tarnowie (od 2013 r.) jest organizatorem, względnie współorganizatorem wielu akcji wypływających z umiłowania Ojczyzny, m.in. poparcia dla kandydatów i programu patriotycznej strony polskiej polityki, akcji negowania neomarksizmu, walki o prawo i sprawiedliwość, organizacji tarnowskiego marszu w obronie TV TRWAM, czy ufundowania tablicy poświęconej Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i pozostałym ofiarom katastrofy smoleńskiej.

Osobiście dba o zachowanie pamięci o ofiarach i dramatu tego, co stało się pod Smoleńskiem (msza św., spotkanie pod tablicą co miesiąc, a szczególnie uroczyście w kolejne rocznice). Podobnie stara się o utrwalenie pamięci o Niezłomnych Żołnierzach Wyklętych (co roku 1 marca - msza św., odwiedzenie grobów, rozdanie publikacji poświęconej ŻW) oraz upamiętnienia innych zdarzeń i ich miejsc oraz bohaterów walk o niepodległość, m.in. poprzez patriotyczne śpiewanie 15 sierpnia, wydawanie i rozdawanie śpiewników ze stosowną notką historyczną.

Od wielu lat jest organizatorem i uczestnikiem wyjazdów do Warszawy na manifestacje patriotyczne.
Prowadzi stronę internetową
"TarNowiny"- Prawa Strona Tarnowa", na której zamieszcza informacje i komentarze związane z ważnymi wydarzeniami o charakterze patriotycznym. Promuje osoby zasłużone dla środowiska tarnowskiego i ich postawy godne do naśladowania. Swoje działania nie ogranicza do członków Klubu Gazety Polskiej, wręcz przeciwnie, adresatami jest społeczeństwo miasta i okolic.

Powrót

Ryszard Fedor

od wielu lat pielęgnuje pamięć historyczną o działalności Polskiego Państwa
Podziemnego, szczególnie o Armii Krajowej i „Cichociemnych”.
Te zainteresowania związane są z
doświadczeniami podczas II wojny światowej jego najbliższej rodziny: matki - w AK ps. "Wrzos", kolporterki prasy i sanitariuszki w placówce "Tekla" i ojca Antoniego o ps. "Jastrząb" członka ZWZ/AK, więźnia kilku obozów koncentracyjnych oraz wujka "Cichociemnego" mjra Stanisława Kolasińskiego o ps. "Ulewa" i stryja Stefana, oficera, który przeszedł cały szlak bojowy z gen. Stanisławem Maczkiem.

Wymiernym przykładem tej pamięci jest umieszczenie (wspólnie z rodziną) w Mokrzyskach, w miejscu, gdzie stał rodzinny dom mjra Stanisława Kolasińskiego, kamienia z granitową tablicą i specjalnym "muralem" upamiętniając zarówno wuja "Cichociemnego" jak i ośmiu innych "Cichociemnych" z regionu tarnowskiego, wydaniem publikacji (autorstwa kuzyna Stanisława Pagacza) poświęconej „Cichociemnym” i nieodpłatnie przekazanie jej do bibliotek szkolnych i patriotycznych organizacji, skutecznym staraniem onadanie imienia rondu Majora Stanisława Kolasińskiego".

Jako członek ŚZŻAK Koła Tarnów (od 2015r. jego prezes) i członek Zarządu Okręgu, wykazuje
niezwykłe zaangażowanie w działania na rzecz utrwalenia śladów działalności ludzi i ich czynów, czy to przez tablice, czy przez upowszechnienie tematycznych publikacji. W dużej mierze dzięki jego konsekwentnemu działaniu w 2018r. Koło Tarnów umieściło 10 tablic granitowych upamiętniających początki organizowania się w Tarnowie Polskiego Państwa Podziemnego a 2 lata później tablicę w budynku Sądu Okręgowego poświęconego Żołnierzom Wyklętym.

Mimo wielu kłopotów zdrowotnych stara się uczestniczyć osobiście w licznych uroczystościach i zachęca innych, aby tym samym dawali świadectwo młodemu pokoleniu przywiązania do Ojczyzny.

Ponadto jest zaangażowany w służbie innym,  w ramach działań podejmowanych przez „Rycerzy Kolumba”.

Powrót

 

Stanisława Wiatr – Partyka

Od początku lat 90-tych poświęciła się odkrywaniu „białych plam” – przybliżaniu tragizmu Golgoty Wschodu. Wówczas to, jako jedna z pierwszych pedagogów w środowisku Tarnowa przerwała półwieczne milczenie na temat Sybiru i Katynia. Tę wyjątkową wędrówkę po ścieżkach bolesnej historii narodu polskiego rozpoczęła razem ze swoimi uczniami, zakładała wówczas zespoły młodzieżowe o nazwie „Sybiracy”, z którymi przygotowywała programy patriotyczne.

Tej działalności nie zaprzestała po przejściu na emeryturę. Wręcz przeciwnie, przywracanie pamięci historycznej o dramatycznych losach Polaków wygnanych z rodzinnych domów na daleki wschód, stało się treścią jej życia. Obdarzona szczególnym darem słowa, umiejętnością przekazu i pobudzeniem wrażliwości serca, równocześnie będąc głęboko doświadczana przez los jako Sybiraczka i córka więźnia Kozielska oraz Ostaszkowa zamordowanego w Twerze, przez swoje oddziaływanie stała się najbardziej skutecznym nauczycielem historii (chociaż będąc czynnym nauczycielem uczyła języka rosyjskiego).

W ciągu ćwierćwiecza wykonała tytaniczną pracę w postaci wygłoszenia ponad 2 500 prelekcji do ok. 29 tys. słuchaczy będących w różnym wieku, różnej profesji i wykształcenia. Były to spotkania z dziećmi, młodzieżą, nauczycielami, duchownymi a nawet więźniami.

Współtworzyła w latach 1993-1997 ok. 200 audycji radiowych „Tobie Polsko”, które były emitowane na falach radia diecezjalnego „Dobra Nowina” (dzisiejsze radio RDN Małopolska). Przeprowadzała warsztaty edukacyjne dla młodzieży szkół średnich, w których wzięło udział ponad 2 tys. uczniów, wzięła udział w realizacji projektu MCDN skierowanego do nauczycieli p.n. „Śladami Ojców naszych”. Przygotowała i wzięła udział w 28 „Wieczorach patriotycznych przy świecach” w naszym KIK-u.

Była inspiratorką wielu działań: konkursów literackich, plastycznych i historycznych, wywiadów i spotkań ze świadkami historii, opracowań metodycznych lekcji historii, pracy magisterskiej na temat religijności Sybiraków. Z jej inicjatywy powstała pamiątkowa tablica i pomnik Sybiraków.

Swoje przeżycia uwieczniła w wierszach, które znajdują się w wydanych tomikach „Piołun z kropelką rosy”, „Zapomniana melodia”, „Ballada o utraconym domu”, „Powiem wam jak było” i w wielu antologiach, w tym w 2 międzynarodowych; są cytowane w Polsce, na Białorusi, Ukrainie, w Ameryce i w Australii.
Będąc prezesem Rodzin Katyńskich i Związku Sybiraków przez wiele lat opiekowała się całą sybiracką i katyńską rodziną, wychodziła naprzeciw ich potrzebom, starała się, aby zostali dostrzeżeni w środowisku i uhonorowani odpowiednimi do zasług odznaczeniami.

Przyczyniła się do spopularyzowania Nieświeża w Tarnowie i odwrotnie, do wymiany kulturalnej między miastami. Jednak niewątpliwie największą jej zasługą ciągle pozostaje zdynamizowanie na początku lat 90-tych wszelkich działań dotyczących przywrócenia narodowej pamięci, aby jak najszybciej nadrobić zaległości z pół wieku przemilczeń i zakłamań w PRL-u  oraz aby o Golgocie Wschodu mówić w czasie, gdy jeszcze wiele sybiraków żyło i mogło dać świadectwo o tym, co przeżyli na nieludzkiej ziemi.

Powrót